Gdzie w internecie mamy szukają wiedzy o badaniach okołoporodowych? Raport IMM i Pregnabit

Mamy tworzą w internecie dużą i zaangażowaną społeczność: dyskutują na forach, komentują wpisy na blogach parentingowych, korzystają z porad na portalach, wypełniają Instagram zdjęciami pociech. Zwiększona aktywność rozpoczyna się już w ciąży, a jednym z bardzo istotnych i popularnych tematów są badania i opieka okołoporodowa. Gdzie Polki szukają informacji o KTG, USG i innych badaniach? Czy ich wiedza na te tematy jest wystarczająca? Marka Pregnabit, przy współpracy z Instytutem Monitorowania Mediów, postanowiła to sprawdzić.

Przebieg ciąży, opieka okołoporodowa oraz kontrola stanu płodu są ważnymi elementami opieki zdrowotnej nad kobietą, pozwalającym na reakcję w sytuacjach nieprawidłowości. Jej zakres i jakość mają bezpośredni wpływ na zdrowie mamy i dziecka, nie tylko w czasie oczekiwania na poród, ale również po nim. By sprawdzić, skąd kobiety w ciąży czerpią wiedzę na temat badań okołoporodowych, Instytut Monitorowania Mediów prześledził od początku 2018 r. w internecie i mediach społecznościowych ponad 5 tysięcy wzmianek na ten temat. Materiałów zawierających hasło “badania prenatalne” pojawiło się średnio tysiąc miesięcznie – w postach w mediach społecznościowych, artykułach na portalach i blogach czy w komentarzach na forach.

Mamy świadomość, że mimo wielkiej liczby publikacji na temat badań okołoporodowych, nie wszystkie mamy zdają sobie sprawę z ich wagi, nie wiedzą też, czego się spodziewać, o co zapytać lekarza, gdzie szukać wiarygodnych informacji. Potwierdza to raport, który stworzyliśmy przy współpracy z IMM – komentuje specjalista ginekologii i położnictwa dr. n. med. Robert Woytoń, dyrektor ds. medycznych marki Pregnabit.

Według danych IMM, badania medyczne w trakcie ciąży to temat podejmowany przede wszystkim na portalach (34%), forach internetowych (28%), a także na Facebooku (26%). Te dwa ostatnie źródła sprzyjają interakcji i pogłębionym dyskusjom, charakterystycznym dla kobiet w ciąży, które dzielą się doświadczeniami i szukają porad w konkretnych kwestiach. Wysoki udział procentowy publikacji zamieszczanych na portalach wynika natomiast z faktu, że autorzy podejmują temat badań prenatalnych również w kontekście szerszych problemów społecznych, np. związanych z prawami kobiet – kwestią szczególnie gorąco dyskutowaną w okolicach ósmego marca.

 

Na podstawie monitorowanych przez IMM publikacji można wnioskować, że dla kobiet w ciąży informacje dostępne w mediach są niewystarczające lub po prostu wolą porozmawiać z kimś, kto miał podobne doświadczenia, dlatego szukają odpowiedzi wśród innych „ciężarówek”, jak same o sobie mówią. Autorki postów na forach pytają, w których etapach ciąży powinny odbywać kolejne badania, jak się do nich przygotować, co zabrać ze sobą do szpitala, jakie istnieją typy wizyt czy o dostępne w danym mieście pakiety medyczne, szukają także różnych rozwiązań finansowych. Poza tym przyszłe matki konsultują między sobą wyniki badań, szukają drugiej opinii po zaleceniach lekarza, co do których mają wątpliwości, oraz piszą o potrzebie pocieszenia, gdy np. diagnoza nie jest korzystna dla ich dziecka.

W innych branżach dyskusje zdecydowanie wycofują się z forów na korzyść mediów społecznościowych – głównie do grup na Facebooku albo Instagramie, w zależności od tematyki. Czemu akurat kobiety w ciąży przywiązały się do rozmów na forach? Myślę, że jednym z głównych powodów jest anonimowość, w końcu rozmowy dotyczą często bardzo intymnych, osobistych spraw – komentuje Magdalena Pawłowska z Instytutu Monitorowania Mediów. Duże znaczenie ma też poczucie przynależności i wsparcia – widać to w poszczególnych wątkach grupujących np. kobiety z terminem porodu w tym samym miesiącu oraz we wpisach, w których kobiety pamiętają wzajemnie o swoich problemach, dopytują o szczegóły, angażują się w pomoc. Do tego dorzućmy wygodę – na forach bardzo szybko pojawiają się odpowiedzi, często od razu zróżnicowane, więc można poznać różne opinie, a nie jedną, jak w przypadku artykułów – dodaje.

Biorąc pod uwagę publikacje na temat różnych typów badań, to zdecydowanie najczęściej w kontekście ciąży powstają publikacje dotyczące USG – średnio ponad 2 tysiące materiałów miesięcznie. Co miesiąc można również znaleźć w internecie i mediach społecznościowych blisko tysiąc treści o KTG, zdecydowanie mniej o TSH, morfologii czy glukozie.

 

Instytut Monitorowania Mediów przeprowadził dodatkowo pogłębioną analizę publikacji dotyczących kardiotokografii (KTG), z której wynika, że niemal 60 proc. treści pochodzi z forów internetowych, 19 proc. z Facebooka, a 13 proc. to artykuły na portalach.

Cieszymy się, że kobiety znajdują w Internecie miejsca, gdzie mogą podzielić się swoimi doświadczeniami i zapytać o nurtujące je kwestie. Warto jednak pamiętać, że wiedzę zdobytą podczas dyskusji na forum internetowym czy Facebooku należy zweryfikować – zadać pytanie podczas wizyty u swojego ginekologa, poszukać artykułów komentowanych lub opiniowanych przez specjalistów. Nic nie zastąpi wiedzy ekspertów – mówi dr n. med. Patrycja Wizińska-Socha, prezes firmy Nestmedic.

Wzmianki o KTG w dyskusjach na forach przeważnie pojawiają się w kontekście porównywania doświadczeń i wyników badań. Typowa treść dla publikacji o KTG to zazwyczaj krótkie sprawozdanie z pierwszego (lub kolejnego) badania, podzielenie się opinią lekarza i pytanie do innych mam, czy są już po badaniu i jak ono przebiegało. Często pojawiają się też krótkie komentarze, w których cała informacja zawiera się w prostej wzmiance o planowanej lub niedawnej wizycie z badaniem. W jeszcze innych wpisach kobiety polecają koleżankom wykonanie kardiotokografii jako odpowiedź na opisywane dolegliwości i niepokoje.

Kobiety w ciąży często martwią się o stan swojego dziecka. Nic więc dziwnego, że swoimi obawami dzielą się z innymi ciężarnymi na forach i często otrzymują radę, by udać się na badanie KTG. Jest to bowiem jedno z podstawowych badań wykonywanych w trzecim trymestrze ciąży, które kontroluje dobrostan płodu, a dokładnie akcję serca płodu oraz zapis czynności skurczowej mięśnia macicy. Dzięki przenośnemu teleKTG można je także wykonać we własnym domu, o dowolnej porze, ponieważ wyniki są analizowane w Medycznym Centrum Telemonitoringu przez całą dobę. Naszym celem jest zwiększenie dostępności do badania KTG, które niejednokrotnie pozwala na ratowanie zdrowia, a nawet życia dziecka – tłumaczy Patrycja Wizińska-Socha z Nestmedic, firmy, która opracowała i wdrożyła teleKTG Pregnabit.

Również na Facebooku powstało wiele miejsc przyjaznych dla kobiet dyskutujących o ciąży i badaniach. Dedykowane tym tematom grupy lub strony typu „Ciąża – pytania i odpowiedzi” działają często na zasadach zbliżonych do grup typu spotted (administrator wrzuca zapytania przesyłane od użytkowników, a reszta facebookowiczów stara się na nie odpowiedzieć). Z kolei na portalach internetowych znajdziemy treści informacyjne i edukacyjne oraz artykuły poświęcone tragicznym przypadkom, w których doszło do zaniechań ze strony lekarzy – np. związanych z brakiem ponownego badania KTG przy ciąży podwyższonego ryzyka.

 

Pregnabit – certyfikowany sprzęt medyczny pozwalający na bezpieczne i wiarygodne badanie akcji serca płodu, tętna mamy oraz zapisu czynności skurczowej mięśnia macicy. Urządzenie jest mobilne, pozwala więc wykonać badanie KTG w dowolnym miejscu i czasie. TeleKTG Pregnabit zostało opracowane i wdrożone przez wrocławską spółkę Nestmedic. Misją firmy jest doprowadzenie do szczęśliwego rozwiązania jak największej liczby ciąż.


Instytut Monitorowania Mediów od 2000 r. skutecznie wyszukuje, analizuje i archiwizuje materiały ukazujące się w mediach. Wykonał setki badań dotyczących marek i firm. Należy do międzynarodowej organizacji FIBEP zrzeszającej firmy monitorujące media z całego świata. Misją IMM jest świadczenie najwyższej jakości usług związanych z pozyskiwaniem i analizą informacji ukazujących się w mediach.


Patronat medialny: „Twoje Dziecko” – polecany przez Instytut Matki i Dziecka poradnik dla rodziców, z którym współpracują wybitni specjaliści, instytucje i organizacje. Miesięcznik śledzi najnowsze osiągnięcia medycyny, psychologii i dietetyki, pomagając debiutującym rodzicom lepiej rozumieć i wychowywać dziecko. Mamotoja.pl – portal dla przyszłych mam, kobiet planujących dziecko oraz dla rodziców dzieci do 6. roku życia. Serwis bazuje na wiedzy ekspertów, którzy czuwają nad jakością publikowanych porad.