Wybory w mediach: „darmowa promocja” warta setki mln zł

Na miesiąc przed wyborami prezydenckimi media poświęcają najwięcej uwagi Bronisławowi Komorowskiemu, Andrzejowi Dudzie i Januszowi Korwin-Mikkemu – wynika z badań prowadzonych w IMM. Na temat urzędującego prezydenta pojawiło się blisko 60 tysięcy publikacji, podczas gdy o Andrzeju Dudzie – ok. 30 tys. O Januszu Korwin-Mikkem informowano w mediach ponad 15 tysięcy razy.

O Bronisławie Komorowskim w pozytywnym tonie wypowiadano się w prasie, portalach i serwisach społecznościowych ponad 6 tysięcy razy. Publikacji zdecydowanie negatywnych było 3,5 tysiąca. Główny – wg TNS Polska – kontrkandydat urzędującego prezydenta, Andrzej Duda (PiS), zanotował 4,5 tysiąca publikacji pozytywnych wobec 1,1 tys. negatywnych. O Januszu Korwin-Mikkem opublikowano niemal 2 tysiące pozytywnych oraz ponad 600 negatywnych.

Gdyby za miejsce, które poświęcono im w mediach, kandydaci musieli płacić jak za reklamę, najgłębiej do kieszeni sięgnąłby Bronisław Komorowski. Wartość ekwiwalentu reklamowego w prasie i internecie wyniosła w jego przypadku ponad 105 mln zł. O połowę mniej, bo 54 mln zł, musiałby zarezerwować Andrzej Duda. Wartość powierzchni i miejsca, które poświęcono na publikacje o Januszu Korwin-Mikkem, wyniosła niewiele ponad 15,5 mln zł.

Więcej na temat obrazu kampanii prezydenckiej w mediach znajdziecie wkrótce na blogu oraz naszym profilu na Facebooku.