Emocje po expose premiera Tuska – pospolite ruszenie w mediach społecznościowych

Podatek od miedzi ważniejszy niż becikowe. Ulga na internet kontra Fundusz Kościelny. Kryzys większy niż sukces. Największy wygrany – Janusz Palikot. Oto obraz niezwykłego poruszenia w mediach społecznościowych po piątkowym expose premiera Donalda Tuska.

Podatek od miedzi ważniejszy niż becikowe

Podatki – to słowo padało najczęściej w publikacjach internetowych, które ukazały się tuż po wystąpieniu premiera. A szczególnie ten jeden: podatek od wydobycia miedzi i srebra, choć z pozoru w mniejszym stopniu dotyka przeciętnego obywatela niż na przykład sprawa wieku emerytalnego, wywołał prawdziwą burzę na forach. Gwałtowny spadek wartości akcji KGHM zaowocował lawiną komentarzy, głównie autorstwa rozgorączkowanych graczy giełdowych.

Internautów poruszyły też kwestie spraw socjalnych: emerytury, becikowe i kształt polityki prorodzinnej pod rządami Donalda Tuska.  Co interesujące, w większym stopniu niż zniesienie ulgi na Internet internautów zajęły sprawy Kościoła: krzyż w Sejmie i fundusze w Kościele.

Kryzys większy niż sukces

Słowo „kryzys” zdominowało nie tylko treść samego expose premiera, ale też internetowych komentarzy do wystąpienia– pojawiło się średnio 5 razy częściej niż „sukces”, mimo odnotowanych przez media pochwał ze strony agencji ratingowych.

Skazane, wydawałoby się, na medialny sukces hasło Jarosława Kaczyńskiego „bezczelne kłamstwa” powróciło w niespełna 3 proc. publikacji. Za to demonstracyjne wyjście z sali posłów PiS okazało się bardziej widowiskowe i pojawiło się w ponad 6 proc. przekazów.

Pojedynek gigantów – Palikot i Kaczyński

Z przekazów internetowych wyłania się nowy lider opozycji – Janusz Palikot. Zarówno mainstreamowe media online, jak i internetowa społeczność, żywo komentowały krytykę expose w wykonaniu Palikota. Jarosław Kaczyński zajął drugie miejsce, w czym pewnie pomogła mocna reakcja PiS na słowa premiera dotyczące zajść z 11 listopada. Udział Leszka Millera w debacie nad expose został również odnotowany przez media, chociaż już w mniejszym stopniu niż barwne wystąpienia liderów PiS i RP.

Pospolite ruszenie w social media

Duża liczba publikacji na forach i blogach to konsekwencja terminu wygłoszenia expose. Weekendowy spokój w mediach oficjalnych i więcej wolnego czasu w tych społecznościowych pozwoliły na rozwój debaty internetowej. Aż 40 proc. wszystkich odniesień do tego tematu pojawiło się w kanałach społecznościowych.

Najwięcej komentarzy po wystąpieniu premiera pojawiło się na forum.gazeta.pl (13 proc.). Przemówienie szeroko komentowane było również  przez Twittera i na Facebooku. Dla porównania: procentowy udział „tradycyjnych” publikacji z wiadomości. gazeta.pl  to tylko 2 proc. całości.

O badaniu:

Badanie wykonano na podstawie 3 952 materiałów internetowych dostarczonych przez Instytut Monitorowania, w których pojawiła się frazy „premier” oraz „expose”. Raport obejmuje okres od zakończenia piątkowego wystąpienia premiera w dniu 18 listopada do poniedziałkowego południa 21 listopada 2011 roku.