PARSZYWA DWUNASTKA. Jak pokonać największe bolączki monitoringu internetu. Cz. III

Internet monitorujemy od 13 lat. W tym czasie poznaliśmy i wyeliminowaliśmy wiele niedogodności, które spędzają sen z powiek użytkownikom aplikacji monitorujących media. Sprawdźcie, które z nich dały się Wam we znaki i zobaczcie, w jaki sposób poradziliśmy sobie z nimi w IMM.

Pierwszą i drugą część poradnika znajdziesz tutaj: cz. I, cz. II. Ostatnią część poradnika zaczynamy od zmartwienia nr 9!

9. I co z tego…? czyli ograniczona analityka.
Kiedy już wszystkie publikacje zostały zgromadzone i platforma monitoringu mediów zapełniła się prawidłowo wyselekcjonowanymi wycinkami, przychodzi pytanie – co to wszystko dla nas oznacza? Monitoring mediów bowiem to nie tylko bieżąca obserwacja i reagowanie na wzmianki o naszej marce na Twitterze lub Facebooku. To także ocena i badanie długofalowych efektów działań komunikacyjnych – we wszystkich mediach. Dlatego warto mieć bieżący wgląd do statystyk i podsumowań, które umożliwią szybki i wygodny wizualny podgląd najważniejszych trendów, głównych źródeł dyskusji i najbardziej wpływowych autorów.

NASZA RADA:
Zwróć największą uwagę na źródła i autorów, którzy najczęściej publikują na temat twojej marki, wydźwięk wzmianek, ich zasięg. Sprawdź, które materiały były najczęściej komentowane, udostępniane i lubiane. Dzięki temu poznasz te  najbardziej aktywne, ale także najbardziej niszowe internetowe społeczności, które  zainteresowane są twoją branżą lub produktem, który oferujesz. Dowiesz się także, który z dziennikarzy, czy blogerów – publikujących w prasie bądź social mediach – może być kluczowy dla twoich działań komunikacyjnych. Wizualizacja wyników monitoringu pozwala zauważyć zjawiska, które trudno dostrzec pracując jedynie z listą wzmianek i publikacji.

W IMM  możesz pracować i analizować wyniki monitoringu na naszej Platformie i wygenerować gotowy raport analityczny we wszystkich najpopularniejszych formatach. Moduł Analityczny udostępniamy bez dodatkowych opłat do każdego pakietu monitoringu – zarówno automatycznego monitoringu internetu i mediów społecznościowych, jak i prasy, telewizji bądź radia. W nowym panelu aplikacji ami znajdziesz zarówno liczbę i spis listę ostatnich publikacji, wykres wskazujący natężenie dyskusji w czasie ostatniego miesiąca oraz wydźwięk materiałów.  Dzięki funkcjom Modułu Analitycznego połączonego z Platformą IMM i ami, opisanie i wizualna prezentacja rezultatów działań PR oraz marketingowych to kwestia kilku sekund.

10. Limit czasu na przechowywanie wyników.
Potrzebujesz dostępu do tego wyjątkowego tweeta opublikowanego w styczniu ubiegłego roku? Autor zniknął z Twittera, a ty nie zdążyłeś zrobić screena tak potrzebnego do prezentacji? Dostawca monitoringu mediów powinien uratować cię z tej opresji. Raz wydrukowany artykuł w prasie na zawsze pozostanie na jej łamach i w twoim archiwum. Nie można powiedzieć tego o publikacjach w interencie i mediach społecznościowych. Dodatkowy problem pojawia się, gdy narzędzie którego używamy do monitoringu nie daje dostępu do publikacji archiwalnych i ogranicza czas przechowywania zmonitorowanych już wzmianek. Zwróć też uwagę na inne znaczące ograniczenie – limit słów kluczowych i brak możliwości ich edycji w trakcie trwania zlecenia.

NASZA RADA:
Wybierz dostawcę monitoringu, który gwarantuje stały dostęp do wszystkich zgromadzonych materiałów. Dodatkowo zapisuj „na przyszłość” najbardziej interesujące wyniki – w folderze Ulubione na Platformie IMM, by móc do nich wrócić w każdej chwili.
IMM nie zna limitu czasu na przechowywanie materiałów, które monitoruje. Każda publikacja z serwisów społecznościowych będzie dostępna tak długo, jak tylko będzie ci potrzebna, również w aplikacji ami. Dodatkowo, w każdej chwili do dyspozycji masz niczym nielimitowany i bezpłatny dostęp do archiwum wpisów, jakie pojawiły się w internecie i social media od 2008 roku. Skorzystaj z tego, by znaleźć publikacje nawet nie związane z monitoringiem, który aktualnie prowadzisz.

11. Pominięcia
Prawdopodobnie nikt nie zmonitorował całego internetu i nie obejrzał całego YouTube’a, natomiast firmy monitorujące media nadal obowiązuje dokładność w przeszukiwaniu sieci „wzdłuż i w szerz”. Internet jest jak żywy organizm, który nieustannie się rozrasta. Liczba portali, blogów i forów zmienia się z dnia na dzień, a nawet szybciej, na miejsce znikających serwisów pojawiają się natychmiast nowe. Dlatego monitoring internetu pozbawiony bieżącej aktualizacji aktywnych domen oraz weryfikacji wstępnych założeń odnośnie słów kluczowych, będzie po prostu niekompletny.


NASZA RADA:
Pamiętaj, że zakres monitorowanych stron ma istotny wpływ na finalne wyniki monitoringu. Zwróć też uwagę na inne znaczące ograniczenia – limit słów kluczowych i oferowaną możliwość ich edycji w trakcie trwania zlecenia – to może zaważyć na finalnym podsumowaniu efektów twoich działań komunikacyjnych.
IMM dokłada wszelkich starań by monitorować jak najobszerniejsze zasoby internetu i mediów społecznościowych oraz uwalnia je od spamu. Zdajemy sobie także sprawę z tego, że rozpoczęta na początku miesiąca kampania promocyjna marki, pod koniec może zyskać zupełnie inny obrót. Dlatego w ramach usługi ami zapewniamy możliwość zakładania nielimitowanych słów kluczowych, których zakres możesz dowolnie uzupełniać w trakcie trwania zlecenia.

12. Brak wsparcia asystenta.
„Houston, mamy problem”… – w krytycznym momencie wysyłanie pytań w przestrzeń kosmiczną nie przyniesie rezultatów, dlatego jeśli twój dostawca monitoringu mediów nie oferuje szybkiej i fachowej pomocy – to znaczy, że w newralgicznym momencie naprawdę możesz mieć duży problem. Szybka reakcja na zaistniałe wątpliwości związane z obsługą narzędzia, czy natychmiastowe wyszukanie dodatkowej publikacji przed spotkaniem z zarządem, jest jedną z ważniejszych funkcji spersonalizowanego monitoringu wszystkich mediów.

NASZA RADA:
Zamawiając wybraną usługę upewnij się, że razem z narzędziem otrzymasz specjalistyczne wsparcie w zakresie korzystania z jej funkcji. W IMM dla każdego z Klientów zostaje przydzielony opiekun, który zarówno wprowadza w sposób działania i zakres usług, jak i  towarzyszy Klientowi w trakcie trwania całego okresu monitoringu. Część potencjalnych zapytań rozwiązujemy już na poziomie użytkowania samej Platformy, jak np. prośba o dodanie domeny do monitoringu internetu spoza naszej bieżącej listy, czy umożliwienie dzielenia się głębokimi linkami w kanałach social media. Natomiast w myśl podążania za potrzebami Klientów – odpowiadamy także na wszelkie niestandardowe pytania i szyjemy monitoring na miarę ich potrzeb.

Autor artykułu: Monika Tomsia – Specjalista ds. PR, IMM

Zobacz inne raporty również na stronie: https://www.imm.com.pl/dla_mediow